Medieval Heroes

Rozpocznij przygodę w krainie Elsweiyll i walcz w imieniu jednego z trzech bogów! (FORUM W BUDOWIE)


#1 2014-10-16 19:07:38

Hikaru

Administrator

Zarejestrowany: 2014-03-03
Posty: 72
Punktów :   
Wyznawca: Aldriela

Siedziba

Budynek leżący na obrzeżach miasta, średniej wielkości, lecz da się zauważyć, że jest on typowo administracyjny. Dwu piętrowy, bez balkonów. Wejście jest pojedyncze i zwyczajne. Wchodząc do budynku zauważamy sporą dość pustą przestrzeń, dopiero po lewej, w kącie są schody na górę. Na pierwszym piętrze oprócz dużego holu, który jest zaraz po wejściu i oprócz schodów widać jeszcze jedne drzwi. Przy ścianach stoi kilka krzeseł, a nawet zniszczona kanapa. Góra to typowe biuro. Całe drugie piętro to jedno pomieszczenie. Jest w nim biurko z fotelem, kilka krzeseł, kanapa, szafy na dokumenty i inną makulaturę. Jak widać dość pusto.


Jest różnica w robieniu komuś laski a robieniu komuś łaski pamiętajmy o używaniu polskich znaków!

Offline

 

#2 2014-10-16 20:16:48

Hikaru

Administrator

Zarejestrowany: 2014-03-03
Posty: 72
Punktów :   
Wyznawca: Aldriela

Re: Siedziba

Parter, Siedziba Szermierzy Mroku

Hikaru spokojnie siedział na zniszczonej kanapie czekając aż przybędzie Kusan - wilkołak znany jako przywódca Szermierzy Mroku. Ten straszny człowiek którego prawdziwa natura znana jest tylko jego podwładnym zezwolił Hikaru na mieszkanie tutaj i od dziecka wychowywał go na członka Szermierzy Mroku zdolnego jedynie do działania jak maszyna masowej destrukcji mającej za zadanie walczyć kilka minut przed wysłaniem armii aby obrócić w proch całe fortyfikacje obronne i wyeliminowanie  najgroźniejszych, elitarnych wojowników mających za zadanie bronić cel kilku dziesiętnej armii. Niestety ta maszyna do zabijania okazała się być strasznie leniwa i niechętna do umierania w imię Aldriela. Kochał jednak wywoływać chaos i obserwować jego skutki także miał za zadanie wywoływanie konfliktów wewnętrznych w mniejszych królestwach aby albo narodziły się wojny domowe mające za zadanie zniszczyć królestwo od środka ALBO wywołać kłótnie społeczne i tym samym odwrócić uwagę tych ludzi od potencjalnych ataków. Wtedy też byli niszczeni przez zastępny Szermierzy Mroku. Nawet ta niewygodna kanapa sprawiała mu przyjemność także położył się na niej a głowę ułożył obok dziury zrobionej przez myszy. Obserwował małe myszki chronione przez matkę w tym małym gniazdku. Drugim jego powodem czekania na Kusana było to, że poczuwał pewny pociąg do jego osoby... Umięśniony, przystojny brunet wypełnił myśli chłopaka dzierżącego Płaskie Ostrze.


Jest różnica w robieniu komuś laski a robieniu komuś łaski pamiętajmy o używaniu polskich znaków!

Offline

 

#3 2014-10-16 20:46:26

Mativane

Moderator

Zarejestrowany: 2014-04-27
Posty: 14
Punktów :   

Re: Siedziba

Hikaru czekał na swojego przełożonego - Kusana. Czekał. Czekał. I czekał.
Wilkołak jednak bynajmniej nie pojawiał się w drzwiach siedziby. W końcu jednak pojawił się kto inny - mroczna elfka imieniem Ell, która ww Szermierzach Mroku pełniła funkcję sekretarki-informatorki, przekazującą raporty i rozkazy członkom klanu. Nie inaczej było tym razem.
- A, Ty tam, Hikaru Ci było nie? - Ell wyraźnie się zgrywała i kpiła z chłopaka, w rzeczywistości znając jego imię - Kusan nie ma czasu dla ciebie, tak mówił. Ma jakieś ważniejsze sprawy. Idź, zajmij się sobą czy coś. Mnie tam jedno
Po wszystkim obróciła się i poszła na wyższe piętro budynku, zostawiając leniwca samego sobie. Nagle jednak dało się słyszeć krzyk z góry:
- Stowarzyszenie proponuje Ci zadbać o siebie. Nie będziesz przydatny na misjach z Twoim poziomem umiejętności. Potrenuj, czy coś.

Offline

 

#4 2014-10-19 13:00:15

Hikaru

Administrator

Zarejestrowany: 2014-03-03
Posty: 72
Punktów :   
Wyznawca: Aldriela

Re: Siedziba

To czekanie robiło się naprawdę irytujące. Trzeba będzie później o tym pogadać z Kusanem, o ile w ogóle będzie mu się chciało tutaj przyjść. Niestety zamiast niego przyszła ta... ugh... elfka imieniem Ell.
- Nie ma czasu dla mnie a ma czas dla Ciebie? - zastanowił się chłopak i wykrzywił twarz w paskudnym uśmiechu obnażającym jego ostre zęby. - Dla takiej nieprzydatnej elfki pełniącej rolę idiotycznej sekretarki? Nadajesz się tu tylko do dawania dupy Kusanowi i innym ważniejszym członkom.
Chłopak podniósł się i palcem wskazującym pogładził głowę myszy-matki karmiącej swoje dzieci. Myszy to takie słodkie zwierzątka a jednak inne stworzenia tępią je i zabijają, dlaczego? To pytanie zajęło jego głowę jednak już po chwili rozmyślenia te przerwało wołanie Ell każącej mu się uczyć. Ha! Niech sama się uczy ta nieprzydatna... elfka. Chociaż Hikaru nie sądził aby nadawała się do nauki czegoś innego niż różne pozycje z kamasutry. Ruszył powolnie do drzwi i stojąc w framudze zawołał jeszcze.
- To przez takie szmaty jak ty jestem pedałem! - wykrzyknął i ruszył w stronę kościstego lasu.


Jest różnica w robieniu komuś laski a robieniu komuś łaski pamiętajmy o używaniu polskich znaków!

Offline

 

#5 2014-10-19 15:56:57

Mativane

Moderator

Zarejestrowany: 2014-04-27
Posty: 14
Punktów :   

Re: Siedziba

Ell była w połowie drogi na wyższe piętro siedziby, kiedy usłyszała komentarze Hikaru. Dosłownie błyskawicznie pojawiła się przy nim, dając mu potężnego plaskacza w policzek. Na tyle potężnego, że cała głowa Hikaru obróciła się do tyłu i chłopak upadł na ziemię. Ostatecznie jednak nie zakończyło się to niczym groźnym.
- Na Twoje szczęście Ty nie jesteś żadnym ważniejszym członkiem, debilu - powiedziała patrząc na chłopaka z pogardą - Jesteś taki... Irytujący. Naprawdę nie masz co robić? Czekaj chwilę, zaraz Ci powiem gdzie jesteś potrzebny.
Mówiąc to przyłożyła rękę do swojej głowy i na chwilę zastygła w skupieniu, być może używając jakiegoś rodzaju magii, a być może tylko próbując coś sobie przypomnieć.
- Jeden z naszych jest na dość ryzykownej - i co ważniejsze - samowolnej wyprawie. Powinien spełniać swoje obowiązki, a nie łazić sobie po całym Alai jak mu się żywnie podoba. Idź, i przypomnij mu o tym. Jego imię to Tedd, a poszedł do Pradawnej Pieczary, nie tak daleko stąd. Rozpoznasz go po czerwonym płaszczu. A teraz idź już, darmozjadzie!
Mówiąc to jeszcze kopnęła leżącego chłopaka w kolano.
- A skoro Ty przejmiesz moje zadanie, ja mogę sobie wreszcie należycie odpocząć. Ach, sama w bazie... Pełen relaksik... Jesteś tu jeszcze!? Zmiataj stąd młody!
Ponieważ rzecz działa się na progu budynku, po ciosie Ell Hikaru znalazł się na zewnątrz. Teraz zaś elfka zamknęła przed jego nosem drzwi i zakluczyła je z wyraźną satysfakcją.

Offline

 

#6 2014-10-19 16:11:17

Hikaru

Administrator

Zarejestrowany: 2014-03-03
Posty: 72
Punktów :   
Wyznawca: Aldriela

Re: Siedziba

Hikaru w jednej sekundzie znalazł się na podłodze. Czy ta idiotka naprawdę jest tak głupia jak reszta tych całych kobiet? Nadają się tylko do rodzenia dzieci, ot co! Druga głupsza od pierwszej. Oczywiście chłopak nie mógł dać za wygraną i postanowił nadal się z nią kłócić. Lubił to robić nie ma co ukrywać - sprawiało mu to dziką przyjemność.
- Ta, relaksik - wpadł jej w słowo. - Będziesz się masturbowała? Kusan już nie sprawia Ci przyjemności?
Tak czy siak chłopak skończył na zewnątrz. To niby on jest leniwy, ale jeszcze nigdy nie zrzucił na nikogo swojego zadania. Jeszcze się z nią policzy. Teraz jednak pora na wykonanie tej misji bo niby mógł ją olać, ale trening się przyda poza tym Ell służy mu tylko do obrażania a szkoda by było gdyby Kusan wyrzucił ją za nie wykonywanie powierzonych jej misji. Pomimo tych wszystkich irytacji i kłótni które z nią przeszedł lubi ją głównie dlatego, że właśnie z nią może najczęściej wymieniać słowa nawet jeżeli nie są one zbyt miłe. Ruszyłw stronę Pradawnej Pieczarny gdzie znajdować się miał Tedd.


Jest różnica w robieniu komuś laski a robieniu komuś łaski pamiętajmy o używaniu polskich znaków!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wsfii.pun.pl www.sforaastarte.pun.pl www.allgoals.pun.pl www.zielonewzgorza.pun.pl www.eurowizja.pun.pl